KLUB SPORTOWY CHRZĄSZCZYKI
Dlaczego turniej Futbol Przeciw Homofobii?
Piłka nożna kobiet w Polsce rozwija się w ostatnich latach w dynamicznym tempie jednak pozostaje dyscypliną niszową. W naszej kulturze wciąż funkcjonuje przekonanie, że futbol to sport dla mężczyzn. Z tym się wiążą seksizm i homofobia, która dotyczy zarówno kobiet, jak i mężczyzn, choć doświadczamy jej bardzo różnie.
Orientacja seksualna w męskiej piłce nożnej jest niekwestionowanym tabu. Pomimo tego, że statystycznie osoby nieheteroseksualne stanowią 5-10% ogólnej populacji, wśród piłkarzy nieheteroseksualni mężczyźni pozostają niewidzialni. Poziom przemocy werbalnej wobec osób LGBT w środowisku piłkarskim skutecznie zniechęca do coming out'u.
U kobiet nie jest lepiej, choć często spotyamy się z opinią, że w kobiecej piłce nożnej nie ma homofobii, bo bywają wyoutowane zawodniczki. Nic bardziej mylnego!
Główna strategia na popularyzację piłki nożnej kobiet polega na udowodnieniu, że kobiety mogą być "kobiece", pomimo tego, że grają w piłkę. Piłkarki "kobiece" stają się łatwiej sprzedawalnym obiektem dla mediów i sponsorów. Kobiety w piłce nożnej są traktowane protekcjonalnie i przedmiotowo, ocenia się je częściej przez pryzmat wyglądu niż dokonań i umiejętności. Kobiety nieheteroseksualne bardziej są widoczne w piłce nożnej niż nieheteroseksualni mężczyźni, często są nawet wyoutowane w drużynie. Ponieważ jednak nie wpisują się w wyżej opisaną strategię, są spychane do szafy, zniechęcane do wyoutowania się a i często padają ofiarą homofobicznej przemocy. Dobrze się ma w naszej kulturze pogardliwy stereotyp piłkarka-lesbijka: w środowisku piłkarskim, zdominowanym na każdym poziomie przez heteroseksualnych mężczyzn, kobiety są obrażane i dyskryminowane z powodu (prawdziwej lub domniemanej) orientacji homoseksualnej.
Homofobia uderza więc nie tylko w mężczyzn, ale i w kobiety, wymuszając usunięcie się lesbijek z pola widzenia, ponieważ szkodzi to wyższemu dobru, którym jest popularyzacja piłki kobiet. Tę specyficzną mieszankę homofobii i seksizmu, która uderza w kobiety nieheteronormatywne niektóre aktywistki nazywają lesbofobią.
W Polsce o homofobii w piłce nożnej nie mówi się i nie pisze się. Organizując turniej pod hasłem "Futbol Przeciw Homofobii" w ramach kampanii "Football v Homophobia Month of Action", chcemy zwrócić uwagę na dyskryminację i przemoc (werbalną, fizyczną, psychiczną, ekonomiczną), z którą mierzą się zawodnicy i zawodniczki nieheteronormatywne, na ich niewidzialność.
Jesteśmy świadome, że zmiana heteromęskiej kultury piłkarskiej będzie długim i złożonym procesem. Nagłaśniając hasło, które łączy uważaną za "męską" przestrzeń futbol i zakazany temat orientacji seksualnej, chcemy, żeby temat zainstniał.
Zapraszamy do gry, zapraszamy do rozmowy.
[tekst jest częścią artykułu "Girls will be girls" aut. Suzi Andreis, Karoliny Marcinkowskiej, Lan Pham, który ukazał się w tegorocznej Gazecie Manifowej. Całość niedługo będzie dostępna na stronie warszawskiej Manify]